Podsumowanie miesiąca
No cóż kolejny miesiąc za nami. Ze względów urlopowych jakiś taki mało diyowaty był ten lipiec. Na blogu zaprezentowała tylko 3 swoje twory... Był to odrestaurowany
świecznik,
podobrazie z kocimi łapkami oraz
korek do wina:)
Ja w ten weekend mam imprezowe szaleństwo- panieński, urodziny i może Woodstock:) po takim weekendzie będę potrzebowała kolejnego urlopu.... Odezwę się po powrocie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz