Gwiazdki z klamerek będące również rozgwiazdami
ŚNIEG!!!!! Z racji obchodzenia urodzin zimową porą bardzo lubię ten biały puch. Ogólnie kolor biały jakoś do mnie ostatnio przemawia. Bo nie wiem czy wiecie ja posiadam manie kolorów. Gdy najdzie mnie na przykład na kolor czarny- to przez kilka dni będę chodziła w nim ubrana i jak opętana chwaliła, że to jest najdostojniejszy kolor świata. Jak to będzie brąz, to będę niczym w piosence Rynkowskiego mówić, że kobiety lubią brąz itp. Powoli jednak dojrzewam, gdyż zaczynam lubić kolory wszelkiej maści- nawet różowy który jakoś nie chciał mi wcześniej przypaść do gustu:) Jeśli chodzi o wnętrza już na szczęście nie jestem taka labilna w swych upodobaniach. Od kliku lat króluje u mnie naturalne drewno oraz delikatna zieleń lub czerwień. Do tych kolorów ostatnio dołączyła biel. Widoczna nie tylko na ścianie ale i w dodatkach. Dzięki niej całe mieszkanko nabrało delikatniejszego wyrazu. Jedną z białych dekoracji są u mnie ostatnio gwiazdki z klamerek. Pomysł znalazłam jakiś czas temu w internecie i chciałabym go Wam przedstawić w swojej wersji.
Materiały
Sposób wykonania
1. Z klamerek wyciągamy sprężynki i chowamy je do naszych przydasiów (przydadzą nam się kiedyś do czegoś na pewno)
2. Kleimy "plecami" każdą pojedynczą klamerkę.
3. Układamy na podkładce wzór gwiazdki.
4. Po kolei smarujemy klejem podstawę klamerki i doklejamy ją do jej sąsiadki. Potem gwiazdki zostawiamy na kilka godzin do wyschnięcia.
5. Gdy wyschnął malujemy farbą najpierw jedną stronę, a potem drugą pamiętając o pomalowaniu boków.
Fajny pomysł, chociaż mi one raczej bardziej przypominają rozgwiazdy niż gwiazdy :) Do pokoju w stylu morskim jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńW sumie to masz racje:)
UsuńTeż pomyślałam o rozgwiazdach. Ale jeśli dodałoby się trochę innych elementów, możnaby zrobić całkiem skomlikowane płatki śniegu. Pomysł bardzo dobry! :)
UsuńJakie ty masz niesamowite pomysły, ileż w tobie potencjału... Wspaniałe pomysły i jeszcze lepsze prace. Zapraszam do siebie, będzie mi bardzo miło gościć :).
OdpowiedzUsuńnieźle, nieźle... szkoda, że mi łamią się akurat takie plastikowe klamry... a tych dobrych drewnianych na razie mi żal...
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Przypominają rozgwiazdy, więc na lato też się nadadzą :) Można też złożyć dwie razem... Mnóstwo możliwości!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam!
Asia
Im dłużej na nie patrze tym bardziej dochodzę do wniosku, że macie racje! To są rozgwiazdy:) A ponieważ mieszkam nad morzem to jak najbardziej morski klimat mi pasuje:)
OdpowiedzUsuńo ja, nie wpadłabym na to! swietny pomysl!;)
OdpowiedzUsuńZgrabniutkie!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, mogą służyc jako gwiazdy, lub rozgwiazdy... w zależności od skojarzeń - można je różnie ozdobić i szaleć ile się da;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł !!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie tutaj, można znaleźć wiele ciekawych inspiracji
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :)
Świetne, zapisuję pomysł :)
OdpowiedzUsuńo tak to jest super! uwielbiam spinacze :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku byłam ogarnięta szczególnie śnieżynkami. Twoje bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne!
OdpowiedzUsuńZapraszam na :mikroauka.blogspot.com. Mam tam niespodziankę dla Ciebie...mam nadzieję, że miłą;)
Prosty i efektywny pomysł:) Dzięki za inspiracje- Gosia
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi (roz)gwiazdami ;-) W sam raz do pokoiku w stylu marynistycznym. Ale faktycznie - bardziej rozgwiazdy niż gwiazdy ;-)
OdpowiedzUsuń