Rama na notatki/wizytówki/zdjęcia
Moi drodzy w minioną sobotę uczestniczyłam w spotkaniu blogerów w Warszawie z okazji remontu mieszkania. A ponieważ do nowego lokum zawsze wypada coś przynieść, na tą okazje przygotowałam coś ciekawego. O samym spotkaniu następnym razem, dziś tylko o prezencie:)
Memory board czyli tablica na notatki, zdjęcia i inne ważne dla nas elementy uzyskałam z ramy po zniszczonym przez kota obrazie. Wpierw zerwałam materiał, wyszlifowałam i następnie pomalowałam białym woskiem z Byta-yta rame. Do tego jutowy sznurek przyczepiony na pinezki, parę mini klamerek i tablica gotowa!
Za tło do dzisiejszej sesji posłużył mi mój nowy nabytek- składane krzesła kinowe, które mam nadzieję w niedługim czasie będę mogła Wam zaprezentować w całej okazałości:)
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz