sobota, 5 marca 2016

Kuchenny wspomagacz dla zapominalskich

Przepiśnik 

Kucharka ze mnie słaba... Mam kilka swoich popisowych dań, jedno ciasto, kilka sałatek i koktajli. Ale jak twierdzi mój mąż doprawiać nie potrafię. Zdarza się że coś przesolę, przegotuje czy spale. Choć muszę przyznać, że jeszcze kilka lat temu potrafiłam jedynie jajka dobrze usmażyć:) Tak więc jest postęp. Ze względu na prace ale i moje zdolności kucharskie gotuje głównie w weekendy. Od poniedziałku do piątku panem kuchni jest P. Dla mnie układ idealny... aczkolwiek jak przychodzi do soboty to mam problemy .... z pamięcią. Z racji tego że gotuje rzadko nie pamiętam ile czego powinnam dodać aby "brokułowa" wyszła super. Ale od dziś nie będę miała z tym problemu, gdyż wszystkie popisowe dania znalazły swoje miejsce w przepiśniku.



Z początku miały to być jedynie zapiski w notatniku. Ale to tak brzydko, nudno i nieciekawie. Skorzystałam więc z gotowych szablonów stworzonych przez Paulinę z One Little Smile (KLIK). Wydrukowałam karty dań i też na ich podstawie zrobiłam zakładki indeksujące. Następnie godzinna zabawa z klejem i nożyczkami i przepiśnik gotowy. No prawie, bo jeszcze trzeba go ubrać w okładkę z filcu od Plachaart aby prezentował się wyjątkowo.
 




A Wy co ugotujecie jutro na obiad? Macie jakieś sprawdzone przepisy dla takich kucharzy jak JA?


5 komentarzy:

  1. bardzo fajny podręcznik ;-) pozdrowienia od niewytrawnej kucharki

    OdpowiedzUsuń
  2. Gotuję często, ale to wcale nie znaczy, że mam porządek w przepisach. Wszystkie są w jednym zeszycie, w kolejności przypadkowej. Może jednak warto zainwestować czas i posortować je kategoriami...
    Podoba mi się Twój przepiśnik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Staram się gotować co drugi dzień i na zmianę z mężem :), ale pamięć mam słabą, a więc dla mnie gadżet by się przydał!
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj jaki śliczny 0 i jeszcze te przepisy odręczne... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny. Uwielbiam takie pomocniki kuchenne ;)

    OdpowiedzUsuń