Ramka z budzika
Czas ucieka nieubłaganie, minuta za minutą, godzina za godziną, dzień za dniem... Zarówno dobre jak i złe chwilę przelatują nam między palcami. Zapisujemy je w swojej pamięci ale też i na fotografii. A gdyby tam metaforycznie połączyć czas i zdjęcie?
Do projektu ramki z budziki wykorzystałam popsuty już budzik z IKEI. Wystarczyło go rozkręcić, wyciągnąć "bebechy", włożyć zdjęcie i ponownie skręcić.
Spokojnej niedzieli:)
Urokliwy pomysł :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńEkstraśny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta :)
I do industrialnych wnętrz i do tych w stylu shabby:) Budzik dobry na wszystko:)
UsuńŚwietny pomysł, widzę to pierwszy raz, ale bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMarto cieszę się, że pomysł Ci się podoba:) Pozdrawiam serdecznie
UsuńMamy chyba ze 2 takie budziki u dziewczyn, nie działają już. Super pomysł!:-)
OdpowiedzUsuńTe budziki jakieś takie mało wytrzymałe są.... W takim razie każda z dziewczyn może mieć swoją ramkę:)
UsuńTakiej ramki jeszcze nigdy nie widziałam, super oryginalny pomysł;)
OdpowiedzUsuńHa ale fajny pomysł :) Ja mam z dwa stare, zepsute zegarki. Można zamiast je wyrzucić można je wykorzysta. Extra pomysł!
OdpowiedzUsuń