poniedziałek, 2 listopada 2015

Nowa-stara skrzynia

Wojskowa skrzynia

Jak wiecie jestem zwolenniczką szybkiego DIY, ale i mi zdarza się zabrać za pracochłonny projekt. Wojskowa skrzynia jaką do renowacji oddał mi mój mąż do takich projektów właśnie należała. Najpierw trzeba było odkręcić wszystkie metalowe okucia, które potem zostały pomalowane czarnym błyszczącym hammeritem (dwu krotnie). Do tego kilkugodzinne szlifowanie i czterokrotne malowanie białą farbą. Potem już tylko przykręcanie metalowych elementów oraz przypinaniem takerem materiału.  Pracy ogrom ale efekt myślę, że zadowalający. Zaznaczam jednak, że jest to moje pierwsze podejście do tej skrzyni. Docelowo dostanie ona nóżki i z pomocą gąbki tapicerskiej stanie się siedziskiem ale puki co ...










Spokojnego wieczorku:)


Autor: o
Etykiety: , , ,

17 komentarzy:

  1. BabaMaDom2 listopada 2015 22:25

    Toś zaszalala! Ale teraz jest wyrazista :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madellyn2 listopada 2015 22:40

    Świetny pomysł! Na mnie również czeka taka skrzynia, ale gdy pomyślę, ile czasu muszę na nią poświęcić... Uh... Chyba będzie leżeć do przyszłego roku... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. negatyfffka3 listopada 2015 19:44

      Oj pracochłonna to rzecz. Wszystko przez okres schnięcia każdej z warstw. Mi skrzynia zajęła tydzień:) Trzymam kciuki za Ciebie, a przyszły rok już nie długo- raptem za dwa miesiące:)

      Usuń
  3. Cinnamon Home3 listopada 2015 09:44

    Świetny efekt! Ja chyba już od dwóch lat noszę się z zamiarem zakupienia takiej... :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. negatyfffka3 listopada 2015 19:45

      Podobne widziałam na Jarmarku:) Mi się marzy taka duża z której można byłoby zrobić stolik kawowy.

      Usuń
  4. after better3 listopada 2015 11:03

    Teraz jest pięknie. Genialnie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. negatyfffka3 listopada 2015 19:46

      Dzięki za miłe słowa i odwiedziny- pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  5. Avrea3 listopada 2015 12:34

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Littlecraftsbees3 listopada 2015 23:33

    poducha tez fajna z chomikiem nie widzialam jeszcze ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. negatyfffka5 listopada 2015 15:56

      Chomika zamówiłam w zeszłym roku w firmie produkującej nadruki na poduszki. Pierze się rewelacyjnie i jestem z niech mega zadowolona:)

      Usuń
  7. Gosia-Stare Pianino5 listopada 2015 07:51

    świetnie teraz wygląda:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown5 listopada 2015 21:07

    Witam!
    Bardzo ciekawy blog! ;)
    Zapraszam również do siebie http://creative-home-handmade.blogspot.com/
    pozdrawiam
    Klaudia Ro.

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown5 listopada 2015 21:07

    Witam!
    Bardzo ciekawy blog! ;)
    Zapraszam również do siebie http://creative-home-handmade.blogspot.com/
    pozdrawiam
    Klaudia Ro.

    OdpowiedzUsuń
  10. gabi12 listopada 2015 22:13

    Wyszła cudnie, ale roboty co niemiara :-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)