Podkładka pod garnek
UPAŁ, SKWAR, GORĄC... to za oknem. A w domu i tak trzeba obiad ugotować:) W końcu lodów nie można jest non stop....a szkoda..... Aby nie zniszczyć blatów polecam podkładkę z drewnianych klamerek. Szybkie diy dla tych co śpieszą się na plażę:)
A do kompletu serwetnik. W końcu to klamerkowy komplet.
Ale świetnie wygląda taka podstawka. Ja mam niestety tylko plastikowe klamerki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z ta podstawką, może kiedys wypróbuję?;-)
OdpowiedzUsuńsuper!:) ja kiedyś robiłam świecznik z takich klamerek:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) przy okazji zapraszam do siebie na CANDY Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuń