niedziela, 27 września 2015

Bo świeczników nigdy za dużo

Drewniany świecznik diy

Dzień bez DIY- uważam dniem straconym. A ponieważ w weekend zawsze przychodzi chwilka wytchnienia, warto ją wykorzystać na mały projekt. Dziś pomysł na świecznik z kawałka drewnianej nogi od stołu, polakierowany i z przyklejonymi szklanymi podstawkami na tealighty :) Łatwo, szybko i przyjemnie:)





UDANEGO WIECZORKU!!!!



6 komentarzy:

  1. No pewnie, że nie za dużo! Szczególnie, że jesień :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety już jesień....kiedy lato się skończyło niech mi ktoś powie?Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  2. Piękny :) Też uwielbiam świeczniki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zgadzam się z Tobą ;) Świeczniki i poduchy przygarniam w ogromnych ilościach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Stołowa noga! Niezłe cudo wyszło :))

    OdpowiedzUsuń