Bransoletka z włóczki
Witamina C, Rutinoscorbin, Gripowita nic nie pomogło.....L-4! I to akurat gdy zbliżają się Walentynki. Na zwolnieniu jestem raptem jeden dzień ale leżenie w łóżku i ciągłe spanie jakoś do mnie nie przemawiają. Fakt kaszle i czuje się paskudnie, mam gorączkę i boli mnie gardło, bolą mnie wszystkie mięśnie ale ja miałabym spać w dzień? Przecież jest tyle do roboty....choćby plecenie bransoletki z włóczki w neonowym kolorze.
Wszystkim kaszlącym, kichającym i smarkającym życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!!
Zdrowiej i zalewaj nas pomysłami! :)
OdpowiedzUsuńBransoletka ma piękny splot :)
Bardzo fajna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej i to jak najszybciej :-) chociaż z drugiej strony L4 Ci służy. Bransoletka super :-)
OdpowiedzUsuńnooo... mi się małż rozłożył i usilnie próbuje mnie zarazić... i jeszcze spadł śnieg :/
OdpowiedzUsuńNo coś Ty! Ja bym spała:) !
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko :) Pozdrawiam
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy!!!! Z wami od razu lżej chorować!!!! Ponieważ gorączka daje się we znaki- aktualnie więcej śpię, więc dobranoc:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej! To po pierwsze, po drugie Twoja bransoletka na pewno jest miękka i cieplutka;) Jak będziesz się nudzić, to na pewno do Twojej głowki zawita kolejny fajny pomysł;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń